„Kobieta dość doskonała” Sylwia Kubryńska

Co znajduje się w artykule?

Czujesz się jak Kobieta dość doskonała? Dziś?

czy jednak…

„Musisz się bardziej postarać. Musisz zmienić kolor włosów, odchudzić się, zlikwidować cellulit, worki pod oczami, podnieść owal twarzy. Wykupić kurs angielskiego dla dzieci. Basen i rolki. Nauczyć się piec chleb i robić kolorowe kanapki dla dzieci niejadków. Wyprasować stos koszul. Odnieść sukces w pracy i koniecznie znaleźć czas dla przyjaciółki, którą rzucił mąż, chociaż tak się starała, zrzuciła pięć kilo, usunęła cellulit, zrobiła dermabrazję, wypełniła zmarszczki, skorygowała owal, prasowała koszule, robiła kolorowe kanapki dla dzieci niejadków, a z chleba istne salto mortale.”


Kobieta dość doskonała i to zachowanie

a może…

Słabo Ci się robi, że ciągle coś musisz robić, że ten kołowrót to jakieś przekleństwo, jakieś fatum ludzkości.

Pytasz samą siebie, dlaczego wciąż musisz coś robić, dlaczego ktoś tak zorganizował i nawet w sobotę, w niedzielę i święta ty wciąż w kółko MUSISZ, kurwa coś zrobić?

Dlaczego, gdy siedzisz i patrzysz w punkt daleko, na chmury, dlaczego jakaś niewidzialna matka Eli Kozior drze na ciebie mordę, że TRACISZ CZAS?

Dlaczego to samo mówisz swojej córce, która ma ochotę nic nie robić, która się obija beztrosko, macha nogą, dłubie w nosie, a ty jej przerywasz, bo Cię to uwiera, bo ci się wydaje, że to głupie, bo jakaś niezgoda na takie tracenie czasu każe Ci ją czymś zająć?


Kobieta dość doskonała przecież nigdy nie traci czasu

ponieważ…

Ty nigdy nie tracisz czasu, Ty jesteś zawsze zajęta. Tobie nawet wstyd się przyznać, że nie jesteś zajęta. Nawet jeśli nic nie robisz, w życiu się do tego nie przyznasz. Co robisz ? A coś robię, no muszę to i tamto, przecież chyba nie myślisz, że nic nie robię.  (….) bo Inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi.


Kobieta dość doskonała, czy kobieta kobiecie toksyczna?

pewnie czujesz od dawna, że…

Odwiecznym problemem nastolatek nie są rówieśnicy płci męskiej, niedorastający chwilowo rozwojem do dziewczynek. Największym problemem nastolatek są ich sadystyczne koleżanki, ich pozamykane na trzy spusty matki, ich wyniosłe siostry. Odwiecznym problemem dorosłych kobiet nie są ich koledzy, małpio naśladujący skostniałe stereotypy.

Odwiecznym problemem kobiet są inne, bezwzględne, wrogie, oceniające i nieempatyczne kobiety, które własną dorodną piersią tych stereotypów bronią.

Kobieta dość doskonała
Sprawdź więcej książek o kobietach

♣♣♣


Jak czytelnicy oceniają Sylwię Kubryńską?

„Kubryńska niczego nie udaje, nie stara się wymyślać losów i tła, tylko daje głos setkom, tysiącom kobiet, które się kiszą we własnych głowach, w swoich oczekiwaniach na własny temat, a nie mają komu o tym opowiedzieć.

Przygody Kasi to przygody bez przygód, to właśnie ta szara szmata, w której żyją kobiety. Nie ma tu akcji z XIX wieku, kryminału i reportażu. Jest treść, od której po prostu robi się lepiej. Że ktoś też tak ma”.

Małgorzata Halber

„Dziękuję ci za tę książkę, Sylwia. Dajesz w niej piękny, ironiczny upust naszym zbiorowym, stłumionym kobiecym frustracjom. Napisałaś dla nas katharsis. Sprawiasz, że absurd i humor sytuacji samoograniczających się kobiet stają się widoczne. A to, co widać, da się zmienić. Tym razem już po swojemu. Nareszcie!”

Zuza Ziomecka

„Często narzekamy na brak polskich odkryć. I oto jest. Największe polskie odkrycie tego roku: Sylwia Kubryńska”.

Paulina Reiter, redaktorka naczelna „Wysokich Obcasów”

Jak ja oceniam książkę „Kobieta dość doskonała”?

„Kobieta dość doskonała” wywróci Ci świat do góry nogami, bo ta książka jest o Tobie – będziesz się w niej przyglądać jak w lustrze. To książka terapeutyczna.

♣♣♣

Cóż pisać, cóż dodać bo takich słowach i zapowiedziach? Czytałam jednym haustem do dna!

Przeczytajcie! Ponieważ to spotkanie z jedną z wielu prawd o kobiecie i jej świecie! Po jej przeczytaniu poczułam się jak Kobieta dość doskonała w swej niedoskonałości.

Książkę znajdziesz tutaj (link afiliacyjny)

Dodaj komentarz