Jak osiągnąć sukces? Bajka terapeutyczna

Co znajduje się w artykule?

Zastanawiasz się, jak osiągnąć sukces? Co jest kluczem do sukcesu. Mam nadzieję, że ta bajka psychoterapeutyczna odpowie na Twoje pytanie.

Bajka terapeutyczna „Jak osiągnąć sukces”

W małym mieście perskim, za czasów wielkiego szacha Selciuka, żyła pewna wdowa, która miała tylko jednego syna. Gdy poczuła, że kończy się jej ziemska wędrówka, wezwała swojego syna.

Powiedziała do niego: „Życie nasze było trudne, gdyż jesteśmy biedni, ale powierzam Tobie wielkie bogactwo: tę oto księgę. Otrzymałam ją od mego ojca, zawiera ona wszystkie wskazówki niezbędne, aby dojść do ogromnego skarbu. Ja nie miałam nigdy dość sił ani czasu, by ją przeczytać, teraz powierzam ją Tobie. Stosuj się do jej wskazówek, a staniesz się bardzo bogaty.”.

Nowe wyzwania

Syn przezwyciężywszy głęboki smutek po stracie matki, zaczął czytać grubą księgę, którą rozpoczynały następujące słowa: „Aby dojść do skarbu, czytaj stronę po stronie. Jeżeli przejdziesz od razu do końcowych wniosków, księga zniknie w czarodziejski sposób i nie będziesz mógł osiągnąć skarbu”.

Następnie były opisane wielkie bogactwa zgromadzone w dalekiej krainie i bardzo dobrze strzeżone w pewnej jaskini. Niestety po pierwszych stronach tekstu perskiego, następował tekst w języku arabskim. Młodzieniec, który już widział siebie w roli bogacza, w żaden sposób nie mógł narażać się na to, by przygodny tłumacz zawładnął skarbem, przekazawszy mu jedynie fałszywe informacje.

Bajka terapeutyczna "Jak osiągnąć sukces"
Bajka terapeutyczna „Jak osiągnąć sukces”

Sam zaczął więc z zapałem studiować język arabski. Po pewnym czasie mógł już przeczytać tekst. Ale oto po kilku stronach natknął się na tekst napisany po chińsku. Potem jeszcze w innych językach, które młodzieniec z wielkim zapałem zaczął poznawać.

Pierwsza praca

W tym czasie, aby utrzymać się, wykorzystał doskonałą znajomość języków i wkrótce zasłynął w stolicy jako jeden z najlepszych tłumaczy. Dzięki temu przestał być biedny. Po wielu stronicach napisanych w różnych językach, w księdze znalazły się wskazówki, jak administrować skarbem, gdy się go osiągnie.

Młodzieniec chętnie zapoznał się z ekonomią, rachunkowością oraz zasadami wyceny szlachetnych metali i kamieni, dóbr ruchomych i nieruchomości. Aby nie zostać oszukanym, gdy posiądzie skarb.

Wykorzystywał też przyswojone sobie wiadomości, aby zapewnić sobie lepszy poziom życia, a jego sława poligloty i zdolnego ekonomisty dotarły aż na zamek szacha. Szach rozkazał przyjąć go do zespołu swych doradców. Początkowo powierzał mu drobne zadania, a potem, gdy poznał go lepiej, zlecał mu trudne i delikatne misje, wreszcie mianował go generalnym administratorem imperium.

Ciągła nauka przez lata

Młodzieniec nie zapomniał o kontynuowaniu lektury swej książki, która wprowadziła go również w tajniki budowy wielkiego mostu oraz wyciągów i maszyn potrzebnych, by dostać się do dna jaskini. Mówiła o tym, jak otworzyć kamienne drzwi, jak usuwając wielkie głazy, wypełniające wąwozy i zapadliska, aby wyrównać drogę i o innych podobnych sprawach.

Nie chcąc powierzyć nikomu swej tajemnicy i nie pozwalając pomagać sobie; syn wdowy, który stał się wkrótce człowiekiem wszechstronnie wykształconym i ogólnie szanowanym.

Zapoznał się z inżynierią i urbanistyką tak dobrze, że szach doceniając jego umiejętności i kulturę, mianował go ministrem i nadwornym architektem, a później – premierem. Nie było w królestwie drugiego człowieka tak wykształconego i obeznanego we wszystkich naukach, jak ów czytelnik „księgi skarbu”.

Ostatnia strona

W dniu, w którym zaślubił córkę szacha, młodzieniec dotarł do ostatniej strony księgi. Z bijącym sercem chwycił brzeg ostatniej strony, wreszcie miał poznać ostateczne objaśnienie.

Wolno przewrócił stronę i wybuchnął śmiechem. Był to śmiech zdumienia, radości i wdzięczności. Ostatnią stronę stanowiła metalowa, doskonale wypolerowana płytka, w której można się było przejrzeć. Syn wdowy ujrzał swe oblicze. Oblicze człowieka dojrzałego, świadomego, dzielnego, mądrego, przygotowanego do wielkiej kariery. A wszystko to dzięki księdze, podarowanej mu przez matkę. WIELKIM SKARBEM BYŁ ON SAM, a księga pomogła mu to odkryć.

Źródło: Bruno Ferrero „Nowe historie”

Bajka terapeutyczna „Jak osiągnąć sukces?” Zadajemy sobie bardzo często to pytanie. Wiedza to bogactwo. Im więcej wiemy, im więcej doświadczenia mamy, tym lepsze decyzje podejmujemy. Spotykamy ciekawych ludzi i uczymy się od nich. Bogactwo to nie tylko pieniądze, ale stan umysłu. Jak osiągnąć sukces? Bądź otwarty na wiedzę i doświadczaj 🙂 Chcesz poznać fajne książki psychologiczne? Kliknij tutaj. A jeśli wolisz coś w formie wideo, tutaj czeka na Ciebie wspaniałe przemówienie. Tytuł „Jak być bogatym” jest może trochę zbyt chwytliwy, ale chodzi o to, żeby mieć świadomość, że sukces wymaga pracy.

Dodaj komentarz